Dalyan-TurcjaTurecka Amazonka

Dalyan – to nie tylko nazwa małej wioski rybackiej, położonej w południowo-zachodniej Turcji, ale także nazwa rzeki przepływającej przez tą miejscowość. W obydwu jednak przypadkach, nazwa ta pochodzi od drewnianych zapór rzecznych, mających na celu pomóc rybakom w kontrolowaniu stanu ilości ryb w rzecze i uniemożliwieniu im migracji do morza. Owe zapory po turecku to właśnie 'dalyan'. Miejscowość ta to zaledwie ok. 4000 mieszkańców i do niedawna, miejsce nie całkiem odkryte przez turystów. Jednak od paru lat sytuacja ta zmienia się i z roku na rok, w sezonie turystycznym liczba mieszkańców zwiększa się kilkunastokrotnie, właśnie dzięki przybywającym tu licznie z całego świata turystom. Mimo to, Dalyan ciągle jest jedyną w swoim rodzaju oazą spokoju.

Dalyan osiągnął międzynarodową sławę właśnie niejako za sprawą wspomnianych wcześniej żółwi. Mianowicie w 1986 r., kiedy to deweloperzy chcieli zbudować luksusowy hotel w pobliżu plaży Iztuzu. Budynek hotelu stałby się wtedy ogromnym niebezpieczeństwem dla zagrożonych wyginięciem gatunków żółwi morskich. A wszystko przez światła hotelu, które nocą oświetlając obiekt, myliłyby małe żółwie, które tuż po wykluciu z jaj, nie zmierzałyby do morza za światłem księżyca, a w stronę świateł hotelu, skazując się tym samym niejako na śmierć. Incydent ten stworzył dużą międzynarodową burzę, głównie za przyczyną broniących żółwie ekologów. Projekt rozwoju hotelu został zatrzymany, a plaża uzyskała niedługo później status obszaru chronionego, który utrzymywany jest po dziś dzień. Wszystkie hotele znajdują się w odległości ok. 10-12 km od morza.

{aicontactsafeform pf=4|use_css=1}